Elixa08's Journal, 16 Sep 24

BMI 29.7 W końcu zamiast otyłości mam nadwagę. W miesiąc zrzuciłam ponad 8kg! Miała być wielka radość, niestety nie był to dobry miesiąc. Osobista tragedia zmieniła się powodziową tragedię. Dzisiaj najadłam się trochę "na zapas", bo nie wiem z czym przyjdzie mi się mierzyć... Nie wiem kiedy zważę się ponownie - mam nadzieję, że waga będzie stała tam gdzie ją zostawiłam. Oby życie wróciło do względnej normy jak najszybciej.
78 kg Lost so far: 9 kg.    Still to go: 6.7 kg.    Diet followed: Reasonably Well.

View Diet Calendar, 16 September 2024:
1713 kcal Fat: 67.62g | Prot: 81.46g | Carbs: 180.66g.   Breakfast: Dr Witt Pomarańcza bez Cukru. Lunch: Łaciate Masło Extra, Putka Bułka Brioche, Pudliszki Fasolka po Bretońsku z Kiełbasą i Boczkiem, Przysnacki Prażynki Solone. Dinner: All Nutrition Egg White Protein, Domowe Kotlet Mielony, Szynka Mielona, Chleb. more...
Losing 2.3 kg a Week

30 Supporters    Support   

1 to 20 of 34
Comments 
bardzo współczuję, trzymaj się 😢❤️ 
16 Sep 24 by member: Pani Sowa
trzymaj się, nie wolno się poddawać, można popłakać, wykrzyczeć się, wyżalić ale nigdy nie wolno się poddawać! 💪 współczujemy i jesteśmy z Wami sercem! 
16 Sep 24 by member: kleo3103
Dziękuję za słowa otuchy 
16 Sep 24 by member: Elixa08
🤗 
16 Sep 24 by member: madlen.n
❤️ 
16 Sep 24 by member: funia2015
ale.. dlaczego ty patrzysz na kg, a nie procent tłusszczu? przecież to nie ma znaczenia ile ważysz a jak wyhglądasz 
16 Sep 24 by member: vibo69
Vibo, metody pomiaru tłuszczu są orientacyjne, zwłaszcza gdy ktoś ma otyłość i dużo zbitego sadła. Nawet najdroższe wagi % są zawodne - potrafią z dnia na dzień dawać inne bzdurne pomiary. Oczywiście, że staram się patrzeć na to, czy ubywa mi tłuszczu. Widzę zmiany głównie w talii. Nigdy nie miałam skłonności odkładać tłuszczu brzusznego a po ciąży zrobiło się go bardzo dużo, w dodatku ogromny problem, żeby cokolwiek go "ruszyło". Teraz zamiast bębna mam talię a tłuszcz w ogóle daje się "złapać" i ocenić. Dalej jestem w stanie używać swoich mięśni tak jak wcześniej a myślę, że gdybym jakimś sposobem schudła 8kg mięśni to bym to odczuła. Na piedoły i szczegóły przyjdzie czas. Nie jestem na takim etapie wagi, ani życia, żeby mnie obchodziło coś więcej niż moje zdrowie. 
17 Sep 24 by member: Elixa08
Zamiast psuć mi resztki radości, powiedz mi proszę czy na koktailach białkowych jest napisane żeby nie przekraczać 1 porcji dziennie ze względu na te wstrętne słodziki? Czy czasowo mogę bezpiecznie pić 2 koktaile po 20g białka (albumina kurza)? Np do obiadu a potem przed snem. Mam słaby dostęp do mięsa póki co a nie chcę makro dramatycznie zmieniać. 
17 Sep 24 by member: Elixa08
IMHO łykaj te szejki. I powodzenia tam w tej Polsce Południowej! 
17 Sep 24 by member: czeslaw100
Na opakowaniu koktailu jest napisane, żeby nie spożywać więcej niż jednej porcji dziennie. Głośno zastanawiałam się nad tym dlaczego - jedyne co mi przyszło to przekroczenie dziennej dawki sukralozy (koktail jest koszmarnie słodki)... Niestety nie mam dostępu do innego, a nawet jakbym miała to ciężko znaleźć jakiś bez mleka i laktozy, w dodatku bez tony słodzików. 
17 Sep 24 by member: Elixa08
fałdomierz. 'urządzenie' za 5zł. no teraz pewnie 10. najlepiej mierzy smalec. żadne tanity lepiej nie zmierzą. a sukralozę to omijaj szerokim łukiem. sam słodki smak powoduje wyrzut insuliny. nie musi to wcale być cukier 
17 Sep 24 by member: vibo69
Nie raz zastanawiam się dlaczego jedni doświadczani są tak ciężko gdy innym życie leci szeroką i prostą... Jedyna odpowiedź na jaką wpadłem po tylu już latach, że chyba sami w jakiś sposób wybraliśmy trudniejszą drogę doświadczania i zmagania się aby w ten sposób kształtować siebie. To życiowe dłuto bywa nadzwyczaj ostre a sam proces jest bolesny. Wierzę, że po wszystkim objawimy się tacy jakimi pragniemy być - najlepszą wersją siebie samych. Wszelkiego dobra i nadziei życzę w tych jakże trudnych chwilach. 
17 Sep 24 by member: Daniel 17031975
a jeszcze tak co do albuminy, to nie lepiej ugotować 3-4 jajka i wciągnąć? przecież to w 2 minuty się zjada i zero słodzików 
17 Sep 24 by member: vibo69
Vibo, brakuje mi z 5kg w dół żeby taki pomiar miał sens. Póki co zależałby od tego, co wogóle uda się złapać. Jak się ma z 30kg szybko nabitej nadwagi to jakbyś chciał mierzyc fałdy balona. Spokojnie, będzie na to czas. Co do jajek - żyję w naprawdę ekstremalnych warunkach w ostatnich tyg, nie mówiąc o teraz, kiedy nie da się kupić nic. 
17 Sep 24 by member: Elixa08
Dobragrafika, dziękuję Ci za mądre słowa. Sama doszłam do podobnych wniosków. Trochę żałuję, że potrzebowałam aż tyle by zrozumieć, co jest ważne. Żałuję cierpienia swojego, a zwłaszcza swoich bliskich, ale nie chciałabym na powrót być nieświadomą osobą, jaką byłam. Na szczęście nie dostałam więcej, niż mogłam udźwignąć i jestem za to ogromnie wdzięczna. 
17 Sep 24 by member: Elixa08
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za słowa wsparcia i pamięć. 
17 Sep 24 by member: Elixa08
vibo69 co z tego że wyrzucona będzie insulina skoro w krwi nie będzie glukozy do odłożenia? Ktoś może poczuć się głodniejszy po tym jak obniży mu się cukier ale jest to efekt raczej krótkotrwały aż nie zadziała glukagon. Jeśli komuś na diecie pomagają słodziki to nie wiem po co miałby je omijać. Mi osobiście słodziki pomagają. Pewne jest że lepiej jest zjeść słodzik niż powstrzymać się do czegokolwiek słodkiego tylko po to żeby potem zjeść całą czekoladę. 
17 Sep 24 by member: Koeloo
Trzymam kciuki, powodzenia! 
17 Sep 24 by member: Pan Killiński
Koeloo, to nie chodzi o to by glukagon wyrównał glukozę lecz o to, że po 1 jak insulina wysoko to odkładasz/masz zablokowane spalanie. po 2 jak glukagon zrobi ci glukozę to najpewniej będzie to glukoza z aminokwasów. czyli zjesz swoje mięśnie/albo budulec na nie.. czyli zaniżysz swoje zapotrzebowanie.. czyli w dalekim rozrachunku się cofniesz/spowolnisz efekty redukcji i będzie potem coraz trudniej wytworzyć deficyt. a jeżeli ktoś czuje potrzebę zjedzenia całej czekolady to raczej przyczyny szukać w niedoborach a nie cukrze 😊 
17 Sep 24 by member: vibo69
miałem na myśli spalanie własnego smalcu. najlepszym dowodem jak to wszystko działa są osoby które dziobią wiele posiłków dziennie na diecie typowo węglowej (dodatkowo nie ćwicząc siłowo). u tych osób jest największy spadek masy mięśniowej i tym samym najszybsza podróż w stronę joja. właśnie dlatego, że nie pozwalają opaść insulinie. a insulina jako antagonista glukagonu skutecznie blokuje lipolizę. tak więc z podniesioną insuliną zapomnij o spalaniu kwasów tłuszczowych. glukoneogeneza poleci wtedy głównie na aminokwasach. a co do jedzenia słodyczy to gdyby chodziło o słodkie to by można było równie dobrze wypić słodzoną herbatę. zachcianki na dany słodycz nie są zwykle przypadkowe i wynikają z braku tego co w danym produkcie występuje 
18 Sep 24 by member: vibo69

     
 

Submit a Comment


You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
 


Elixa08's Weight History


Get the app
    
© 2024 FatSecret. All rights reserved.