Upragniona "3" na wadze. Do tego nieźle w obwodach - brzuch -6cm (128), biodra -4cm (124), kl.piersiowa -6cm (122). Na siatkówce zaczynam wreszcie latać i mniej się męczę przy prostych czynnościach. Lecimy do przodu, oby na koniec lutego w badaniach krwi już było widać różnice, bo to jest podstawa tej całej "przemiany", dzięki której poprawię jakość swojego życia. I przy okazji STYL :)