13 Feb 18 by member: koliberka
|
😀
Jeśli ktoś jest fanem marki i jest ciekaw, to to jest ta mocniejsza wersja z silnikiem V12, 5,2 litra i 608 kucykami 💪
13 Feb 18 by member: djtarpan
|
Haha, Ty się chyba z Koqtkiem umówiłeś, bo "twój" Aston pasuje do jego dzisiejszego Moeta & Chandona, haha :D
A jeśli chodzi o Twoje pytanie, to ja wiem tylko tyle, ile Bilczyński mówi w filmiku tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=WeexmWbaWnc
13 Feb 18 by member: Fronciara
|
też się kiedyś nad tym zastanawiałem, po sobie mógłbym stwierdzić że czym większe zakwasy tym lepszy był trening :D
13 Feb 18 by member: ziutol94
|
Fajna furka ale zdecydowanie wole db9, ten tyl w 11 jest paskudny - jak morda transformersa :). A apropo treningu zrobiles ten konkretny na wiekszej objetosci/ciezarze niz zwykle ? Dawno nie trenowana partia ? Sugeruje jej statyczne rozciaganie po. I mozliwe ze brakuje Ci witamin, rozkrusz sobie magnez i wypij przed treningiem.
14 Feb 18 by member: h0c2u
|
oznacza ze przegiales z treningiem i zrobiles za mocny.
14 Feb 18 by member: vibo69
|
Wyszedłeś poza możliwości mięśni. Jeżeli będziesz tak miał co trening możesz sobie zrobić kuku.
Czy to bezwzględnie źle? Kwestia dyskusyjna :) Niektórzy tak lubią :) Tylko konieczna jest pełna regeneracja danej partii mięśniowej przed kolejnym treningiem.
Zdecydowanie nie rozciągać!
14 Feb 18 by member: KrzysiekM101
|
A ja uwielbiam taki trening 😬i astona tez ❤️
14 Feb 18 by member: damradejestemkotem
|
Im większe zakwasy tym lepszy trening??? o_O
14 Feb 18 by member: Srelus
|
ja tak się czuję po sobotnim. następny nieco lżejszy, poszedł, kolejny podobny, będę zwiększać jak nie będę czuł się jak po pociągu :)
14 Feb 18 by member: CLLPL
|
lubię dać sobie popalić, ale to samopoczucie później jest nie do przyjęcia, nie można normalnie funkcjonować. 😀
Moim zdaniem powinien być lżejszy, chyba że treningi to nasze jedyne zajęcie :)
14 Feb 18 by member: CLLPL
|
Nie ma większego sensu pałować mięśni, by potem 3 dni nie dać rady nimi ruszać bez bólu. Dużo lepiej zrobić taki trening, żeby po 48h móc zrobić kolejny.
14 Feb 18 by member: mal_07
|
ładne cacko... chociaz ja wole tradycyjna forme przemieszczania sie ...- pieszo - ale na takie cudenka milo sie patrzy 😀
14 Feb 18 by member: Sokolica83
|
Ostatnio nie widziałem żadnych efektów swoich ćwiczeń to postanowiłem pójść na maksa.
Zwiększyłem objętość i wycisnąłem 4 serie pompek pochyłych na oparciu od fotela.
2 serie klasycznych i 2 szerokich.
Przy mięśniach brzucha lekkie "zakwasy" akurat mnie cieszą. Ponieważ też nie mam progresu i nie byłem już pewien czy przy tych moich ćwiczeniach wogóle pracują te mięśnie. Skoro bolą to znaczy że pracowały.
Natomiast mieć objawy forsownego treningu po pompkach pochyłych to trochę przypał i poruta 😓
14 Feb 18 by member: djtarpan
|
aha, to mój trzeci trening na maksa z pompkami, ale przy dwóch poprzednich kończyłem na 2 seriach bo na 3 nie miałem siły, lub robiłem trzecią mini serię na dobicie.
14 Feb 18 by member: djtarpan
|
No nic.
Nie pieściłem się ze sobą ostatnio.
Treningi, wspinaczki na czas po drabinie, praca piłą, rozwalanie starych mebli, noszenie kłód po grząskim gruncie.
Witamin raczej mi nie powinno brakować.
Za to dzisiaj wjeżdża l-carnityna. Zobaczymy jaka będzie reakcja i czy to jej zasoby mogłem wyczerpać.
Prawie nie jadam czerwonego mięsa ze względu na cenę a możliwe że z innych mięs za mało jej dostarczyłem.
Swoją drogą, co się dziwić że dzisiaj może być konieczność suplementacji.
Dawniej nie musieli się suplementować ludzie ponieważ dla przykładu w takiej dziczyźnie jest 8 razy więcej carnityny niż w wieprzowinie i 3 razy więcej niż w wołowinie.
A setki lat temu udomowione zwierzęta miały podobne składem mięso do dziczyzny.
Dowód?
Jednym ze zwierząt które nadal trzeba żywić tradycyjnie są owce.
A baranina ma tyle carnityny co dziczyzna.
14 Feb 18 by member: djtarpan
|
Czlowiek nie musi sie suplementowac karnityna gdyz organizm sam ja produkuje. Wyjatkiem jest tu jej acetylowana ktora ze wzgledu na rozbicie wiazan wplywa rowniez na transport energii z tluszczy do mozgum, wrazliwosc insulinowa itd itd.. Taka tez jej wersja jest jedyna ktora dziala efektywnie na organizm, zwykly LCAR to naciaganie ludzi na chajs.
14 Feb 18 by member: h0c2u
|
h0c2u, zjemy zobaczymy czy będzie reakcja czy nie.
Mam o tyle dobrze że na mnie żadne placebo nie działa.
14 Feb 18 by member: djtarpan
|
14 Feb 18 by member: h0c2u
|