Ale głupota ludzka czasami nie zna granic :) Dopiero po weekendzie (sobota i niedziela) plażowania, węglowodanów z piwa, obiadu fast "gotowego", wróciłem do wagi sprzed weekendu. W każdym razie od piątku (przez weekend) będę przechodził do diety niskowęglowodanowej. Trochę już dań mam, jeszcze jakoś to ułożyć, aby mieć czas chociaż na 3 posiłki i jazda. Zobaczymy.
|
120.1 kg
Lost so far: 19.9 kg.
Still to go: 21.1 kg.
Diet followed: Reasonably Well.
|
steady weight
|